Neonet.pl - opinie

Zamówiony towar 10-06-2022. Towar jest w magazynie a mimo wszystko jeszcze go nie dostałem. Dziś jest 15-06-2022. Trochę mają poślizgu. Towar miał być do 24h. Było jasno napisane że do 24h. To nie jest od przyjęcia przez magazyn i nadania numeru paczki oraz odebrania kuriera. Sprawdziłem w zamówieniu. Logistyka poniżej krytyki. Jedyny plus to pan na infolinii któremu należy się pozytywna opinia. Nie pomógł doprawdy ale się starał. Jednym słowem sklep nie wywiązał się z umowy i nie dostarczył towaru jak obiecał. Nie polecam.

Niestety nie poinformowano mnie w sklepie w Łodzi , ze nabywam towar z ekspozycji i brakowało jednego kabla w wideorejestratorze . Wiecej zakupów tam nie zrobie i nie polecam

Najgorszy sklep jaki kolwiek jest i że jeszcze istnieje ...robot planetarny zakupiony w grudniu . Dostawa w styczniu . Okazało się że nie działało jedno wejście . Odesłaliśmy do reklamacji . Czekaliśmy 2 miesiące ...robot wrócił niestety znowu było to samo .reklamacja została znowu zgłoszona . Robot znowu przyjechal po miesiącu czy dwóch ..po podłączeniu działało to co było uszkodzone . Przyjechał jakoś w marcu . Niestety , zdziwiłam się bo wyglądał jak nie ten robot .brudny , porysowany dosłownie wszędzie ...śmierdziało..znowu zgłosiłam. Niestety nie uwzględnili i stwierdzili że przyjechał do nich wlasnie w takim stanie. Nic mi innego nie pozostało. Zgłosiłam ich do urzędu praw konsumentów. Czekałam bardzo długo na rozstrzygnięcie sprawy . Zadzwonili do mnie z sklepu z decyzją , żeby się dogadać polubownie . Albo wypłata gotówki , albo bon na 200 zł w ich sklepie . Wybrałam gotówkę. Wysłano mi ugodę która miałam podpisać , niestety nie mam możliwości wydrukowania teraz tu. Dostałam decyzję że odrzucili , że względu na nie podpisanie ugody. I pieniądze nie zostana mi wypłacone ... Poraża sklep...place raty cały czas . A robota tyle czasu nie było. Omijać ten sklep ...

Banda oszustów. Reklamacja zgłoszona 30.01 po dziś dzień nie zakończona. Przysłali zepsuta mikrofalówkę, 3 miesiące minęły i dalej nic nie wiadomo. Nie odpowiadają na pytania, tylko piszą idiotyczne odpowiedzi. Ani sprzętu ani pieniędzy. Nie kupujcie w tym sklepie!!!

Niestety kupiłem w sklepie internetowym Neonet płytę indukcyjną Amica. Było to w listopadzie 2021. Po niewiele ponad miesiącu okazało się, że po zachlapaniu sensorów płyta, zamiast się wyłączyć, zaczyna szaleć. Zareklamowałem ją. I tak zaczyna się historia / tragedia na 20 stron korespondencji mailowej, w której się produkuję, powołując na to, co wcześniej zostało napisane przez ich dział reklamacji lub przeze mnie. Neonetowi jest łatwiej, bo w większości wysyła mi potwierdzenia otrzymania zgłoszenia lub gładkie odpowiedzi z szablonu. Po zgłoszeniu reklamacji dostałem odpowiedź, że mam spodziewać się kontaktu z serwisem. Ponieważ miałem zaplanowany wyjazd za granicę, po kilku dniach zadałem pytanie, kiedy serwis się ze mną skontaktuje. W odpowiedzi otrzymałem odpowiedź, że proszą o wyczyszczenie płyty i kontakt, gdyby takie działania nie odniosły skutku. Nie muszę chyba dodawać, że rada ta niewiele dała i była ciut spóźniona. Bo było to pierwsze co zrobiłem po zaobserwowaniu awarii. Niestety nie zdążyłem odpowiedzieć, gdy pojawiła się kolejna awaria. Zawiesiło się sterowanie płyty. Gdy chciałem zmienić nastawy mocy pola grzejnego za pomocą sliderów, to po puszczeniu sensora, płyta wracała na wcześniejsze nastawy. Wyłączenie płyty nic nie dawało. Po włączeniu nastawy były takie jak przed wyłączeniem. Dopiero twardy reset (wyłączenie za pomocą bezpieczników) przywracało właściwe funkcjonowanie płyty. Nagrałem filmy, zgłosiłem reklamację, w której wysłałem te filmy. Otrzymałem potwierdzenie zgłoszenia i informację, że filmów nie mogą otworzyć. Na moje pytanie, czy chodzi o dostęp do pliku, czy jego ewentualne uszkodzenie nie otrzymałem już odpowiedzi z działu reklamacji. Odezwał się za to serwis. Serwisant przyjechał po tygodniu na naprawę. Oczywiście filmów nie widział, więc musiałem mu je pokazać i wszystko opisać. Dość sprawnie wymienił moduł sterujący i powiedział, że zawieszanie się sterowania nie powinno już występować. Niestety nie potrafił nic poradzić na zachlapania. Dzwonił nawet w tej sprawie do wsparcia technicznego. Następnego dnia zgłosiłem ponowną reklamację ze względu na brak właściwej reakcji po zachlapaniu sensorów z żądaniem odstąpienia od umowy. O dziwo reklamacja ta została uznana. Niestety różniliśmy się co do tego, jak problem rozwiązać. Oni chcieli płytę naprawiać a ja zwrotu kasy lub wymiany na inny model. Po moim stwierdzeniu, ze serwis był wczoraj i tego nie naprawił, więc na naprawę się nie zgadzam dostałem odpowiedź, że serwis i tak musi się pojawić, żeby stwierdzić nienaprawialność, Muszę więc czekać na kontakt serwisu. Czekałem 6 tygodni. Kontaktu się nie doczekałem. W międzyczasie ponownie zawiesiło się sterowanie płyty. Napisałem więc kolejnego maila z pytaniem co z wizytą serwisu i opisem awarii oraz linkami do filmów z nowej awarii. W odpowiedzi otrzymałem (cytuję, pisownia oryginalna): „Otrzymalismy informacje od serwisu z dnia 27/01/2022,że, Podczas wizyty technika sprawdzono urządzenie pod kątem przesłanego zgłoszenia. Potwierdzono usterkę i wymieniono panel sterowania. Po tym czasie nie składał Pan żadnej kolejnej reklamacji. Żatem prosze o informacje czy mam załozyc nowe zgłsozenie na opisywana usterkę?”. Przeszukałem wtedy pocztę i poprosiłem, aby zwróciła uwagę na wcześniejsze maile (podając ich daty dla łatwiejszej lokalizacji). Ponownie opisałem usterkę i złożyłem reklamację. Ponownie załączyłem filmy. Znów otrzymałem potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia, w innym mailu info, że urządzenie zostało zgłoszone do ekspertyzy lub naprawy. I znów mam oczekiwać na kontakt technika. Jednak zanim skontaktował się ze mną technik, to otrzymałem odpowiedź , że moją reklamację odrzucono, bo „panel z sensorami jest czuły może reagować na zachlapania itp. Podczas poprzedniej wizyty nie stwierdzono usterki. Wobec powyższego nie widzimy podstaw do kierowania serwisu". Nie było, żadnego słowa o zawieszeniu się sterowania ani też o zgłoszonej przy okazji braku precyzji sliderów. Napisałem odwołanie opisując ponownie całą sytuację. Załączyłem plik z cała historią korespondencji, podałem daty maili i to, co w nich zgaszałem. W sumie prawie cała strona A4. Otrzymałem… potwierdzenie przyjęcia zgłoszenia, oraz że urządzenie zostało zgłoszone do serwisu w celu dokonania ekspertyzy. W odpowiedzi zapytałem, czy czytają w ogóle maile klientów, bo nie odniosła się do żadnego z moich argumentów. Odpowiedź: „dziękuje za wiadomość. Sprawa została zgłoszona do serwisu. Serwis przedstawia ekspertyzę z wizyty bądź na podstawie opisu usterki wydaje opinie. Oczekuje na jej przesłanie. Na decyzję w sprawie zgłoszenia reklamacyjnego mam 14 dni. Proszę zatem o chwilę cierpliwości.” Cierpliwość mi się powoli już kończy, ale zapytałem się co jeśli po 14 dniach nie otrzymam odpowiedzi? Odpowiedź: „dziękuje za wiadomość. Wówczas zgodnie z prawem reklamacja jest uznana zgodnie z Pana żądaniem. Proszę oczekiwać na decyzję.” Tutaj ponownie przytoczyłem historię korespondencji i 6 tygodniową lukę, kiedy to serwis nie raczył się do mnie odezwać. W odpowiedzi dostałem listę moich reklamacji z odpowiedziami i informacją, że wszystkie zostały udzielone w terminie. Niestety pani nie wspomniała o tym, że jedna z nich została uznana. Aha... i założyła nowe zgłoszenie. Ponownie opisałem historię, podałem, o które maile mi chodzi. Otrzymałem informację, że reklamacja została odrzucona na podstawie informacji z serwisu, reklamacja została ponownie wysłana… i proszą o cierpliwość. A jeśli nie zgadzam się z którąś decyzją to mam kontaktować się z biurem obsługi klienta. Jak dotąd korespondowałem chyba z czterema paniami z działu reklamacji. Wychodzi na to, że ich jedynym zadaniem jest zmęczyć klienta, żeby sobie odpuścił. Doprowadzają do takiej irytacji, że zamiast oglądać sobie wieczorem jakiś fajny film, to piszę elaborat na temat Neonetu. Ostatniego maila wysłałem już do wiadomości adwokata, bo chyba w sądzie szybciej to załatwię.

Transport tragiczny!!! Jesli kupowac to tylko z odbiorem samemu i bez montazu, bo uziemicie pieniadze w nieskonczonosc!!! Zamowienie z 31go grudnia - dostepnosc towaru 24h, 3go potwierdzone, dostawa z montazem planowana na 4go. Przedzial 12h (8.00 do 20.00). Bylismy caly dzien w domu, w polowie dnia sms z przesunieciem dodtawy na 7go, poprosilam, czy nie da sie 5go - sprobuja, ale okazuje sie, ze towaru nie ma w 1 magazynie, tylko w 2 roznych, czyli zmiana na 7go juz na 100%. Odwoluje wyjazd weekendowy i czekam. 7go (dostawa dalej 8.00-20.00, nie zawezaja czasu dostawy, ale "bedzie informacja od kierowcy na godzine przed"), o 15.30 oczywiscie znowu zmiana - na 10go. 10go zmiana na 11go. 11go juz znowu dane kierowvy/auta, z telefonem, ktorego nigdy nie odbiera.. od rana czekam na info kiedy, zeby wyjsc z pracy.. Telefon milczy, kierowca nie odbiera, smsa tez nie... W koncu 13.50 dzwoni ze czeka pod domem (pytanie, gdzie czekal, bo sladow opon pod domem nie bylo... a zazwyczaj tam bladza...). Mowie ze skoro nie bylo info i nikt nie odbieral, maz bedzie w ciagu 15min, moze wczesniej (5km dojazd), a kierowca ze nie bedzie czekal i sobie jedzie.... Choc i tak zamowiony byl tez demontaz, montaz i odbior zuzytego sprzetu..., Chamstwo, arogancja i bezczelnosc - ale tego wlasnie nalezy sie spodziewac po Zadbano (dawne DTS Transport) zgodnie z komentarzami z sieci... Cierpi na tym Neonet - wybierajac niepowaznych i nieprofesjonalnych podwykonawcow, a jeszcze bardziej klient koncowy - pieniadze uziemione na kilka tygodni. Fakture wystawili 3go mimo niedostarczenia towaru... Rezygnacje wystosowalam natychmiast, dzis-11go, przez infolinie. Teraz czekam na zwrot srodkow. I zabawa w zamawianie zacznie sie od poczatku, tylko pojde do INNEGO sklepu i wezme to, co maja na stanie, osobno bawiac sie montazem/podbijaniem gwarancji...

3 raty gratis- zapomnij bynajmniej w moim przypadku. Brak słów. Ostatni raz w tym sklepie zrobiłem jakiekolwiek zakupy . Do niezobaczenia na zawsze

Mega ściema z tymi ratami które są na stronie, miało być 0% a jak przyszło co od czego to bank naliczył swoją prowizję prawie 20%. NIE POLECAM zakupów na RATY % !!!!!!!!

ten sklep to tragedia. kupiłam lodówke do zabudowy, okazało sie że brakuje kilku częśći, reklamacja złożona ponad m-c temu i cisza, nie odbierają telefonu na infolinii ani nie odpisują na maile. Nie będę sie juz prosić - sprawę zgłosiłam do rzecznika praw konsumenta- niech sie trochę tłumaczą bo to co robią to jest poprostu chamstwo

Kupiłem zmywarkę amica. Popsuła się po 4 miesiącach. Po 4 naprawach, serwis odmówił wymiany na nową wolną od wad. Po 5 naprawie dostałem zmywarkę z wgnieceniem. Neonet odmówił naprawy, bo zgłosiłem to mailowo po 2 godzinach a nie "niezwłocznie". Twierdzą, że zmysarka ma już 8 miesięcy i nie jest nowa. Traktują klienta jak śmiecia. Kontakt utrudniony. Co innego na infolinii a co innego przez maila. Naprawy zlecają w odstępach miesięcznych...

witam niestety nie polecam sieci sklepów neonet dnia 16 11 zakupiłam telewizor który jak sie okazało jest uszkodzony . sprzedawca mozna powiedziec ze stoi po stronie klienta jednak ma zwiazane rece procedurami jakie panują w tej ,,pseudo firmie ,,oddając 55calowy tv na reklamacje z tytułu rękojmi dostałam odmowe standardowym tłumaczeniem ze jest to uszkodzenie mechaniczne -spodziewałam sie takieju odpowiedzi zastanawia mnie tylko fakt na jakiej podstawie serwis to stwierdził jeze4li owy telewizor tak jak zawiozłam do sklepu tak do dnia dzisiejszego tam stoi nawet serewis nie raczył go zabrac do siebie w celu oceny uszkodzenia paranoja !!! niestety trzeba bedzie chyba sprawe nagłosnic medialnie bo to sa jakies jaja !NIE POLECAM!!!!

Nie polecam sklepu ze względu na dwie przygody jakie z nim miałem dotyczące produktów: 1) Pralko-Suszarki WHIRLPOOL BI WDWG 861484 PL": Zakupiłem pralko suszarkę, która w ciągu pół roku 2 razy była naprawiana w ramach usterki, przy trzeciej usterce szczęśliwie udało się odzyskać pieniądze za towar. Niestety, firma robiła problemy przy zgłoszeniach z tytułu rękojmi, nie odpowiadali na maile, rozmowy z CC nic nie dawały, gdyż konsultanci nic nie wiedzieli na temat procesowanego zgłoszenia. Zamówiony technik przez Neonet wykonał ekspertyzę w ramach gwarancji producenta a nie jak było zgłaszane z tytułu rękojmi. Dodatkowo, po zamieszczeniu powyższej treści opinii na serwisie Ceneo.pl, sklep próbował mnie przekupić bonem 50zł abym wykasował negatywną opinię... 2) Płyta indukcyjna ELECTROLUX LIR60433B, Slim-Fit Pomimo potwierdzenia przez serwisanta usterki dotyczącej głośnego działania (świszczenia) płyty, sklep od ponad miesiąca się do mnie nie odzywa. Nie odpisują na maile a rozmowy przez CC nic nie dają. Sklep twierdzi, że to serwis Electrolux im zwleka z wydaniem jakiejś opinii/potwierdzenia, natomiast zgłoszenie było realizowane w ramach rękojmi, więc to na sklepie spoczywa odpowiedzialność za reklamację, a nie jak próbują mi to ciągle wmówić na serwisie. Więc podsumowują, ze względu na bardzo niski poziom obsługi klienta odradzam zakupy w tym sklepie.

poczytajcie sobie na portalu gowork co wyprawia się w tych sklepach. naciąganie na ubezpieczenia sprzętu, wciskanie środków czystości, gdzie takie same kosztują o połowę mniej w markecie... parodia goni parodię... w 2012 roku zwolnił kilku pracowników, ponieważ właśnie portal gowork poda dane użytkowników policji, choć mógł zasłonić się konstytucyjną zasada swobody wypowiedzi... (policja prowadziła sprawę o zniesławienie, chodziło w rzeczywistości o wyłapanie pracowników piszących prawdę o głupotach w tej sieci). na towar w tej sieci tez trzeba uważać, chodzi oczywiście o niemarkowe akcesoria, kupowane na tony w chinach, a sprzedawane tutaj za ciężkie pieniądze... (przewód hdmi za 49,99????) wisienką na torcie jest cały etat, gdzie w umowie jest 2600 brutto, ponadto firma nie płaci nadgodzin (pracujesz 10 do 18, w rzeczywistości sklep trzeba otworzyć i zamknąć, a to godzina gratis codziennie dla firmy)... WSTYD!

Zdecydowanie odradzam, kupiłem laptopa za 7 tys. zł, przyszedł do mnie z uszkodzoną, niedziałającą matrycą. Oczywiste dla mnie było, że skoro otrzymałem zepsuty towar to sklep wymieni mi go od ręki - okazuje się, że jednak nie. Na infolinii zostałem poinformowany, że muszę złożyć reklamację i przejść całą procedurę reklamacyjną. Poinformowano mnie również, żebym nie korzystał z prawa do zwrotu towaru bo skoro jest zepsuty to mogą nie przyjąć zwrotu. Jak zostałem poinformowany, wymiana nastąpi najszybciej w ciągu 2 tygodni chyba, że stwierdzą, że nadaje się do naprawy, wtedy cała procedura potrwa jeszcze dłużej. Także na chwilę obecną jestem 7 tys. zł w plecy i mam bezużytecznego laptopa. Reklamacja również jest prowadzona w tragiczny sposób - po 2 dniach od wysłania kompletu dokumentacji zostałem poproszony o... wysłanie dokumentacji, którą już mają. Dno dno i jeszcze raz dno.

Pierwszy raz w życiu wystawiam jakąkolwiek opinie. W nonet.pl w dniu 28 października 2021r. zakupiłam pralkę LG. Okazało się , że pralka ma uszkodzoną uszczelkę( pofałdowaną) widoczna duża wada. Reklamacja zgłoszona 8 .11.2021r Bez pralki jestem już miesiąc w tym czasie dostałam 7 maili . Mimo moich próśb (drogą mailową , telefonicznie nie dodzwonisz się) o przyśpieszenie naprawy pralki bez której trudno się obejść w tak długim okresie czasu do dzisiaj nie mam w czym prać. Jak już kupiłeś i zapłaciłeś a niestety towar jest uszkodzony to ty kliencie masz problem i rób co chcesz. Nie polecam zakupów w tym sklepie.

Witam, Moja historia z tym sklepem jest taka, zamówiłem ekspres do zabudowy simens ct636les1 dnia 28 września ekspres co prawda przyszedł bardzo szybko bo 30 września był już kurier i od tego momentu koniec dobrych wiadomości ekspres po zamontowaniu ( moja wina że nie sprawdziłem go przed montażem bo zostały tylko dziury w szafce) okazało sie że młynek nie mieli kawy, reklamacja zgłoszona towar spakowany i odesłany. kurier przyjechał po paczke 05.10. 07.10 napisano mi meila że reklamowana paczka do nich dotarła w drugim meilu piszą ze nie mogą dojść co sie dzieje i wysyłają ekspres dalej dzisiaj jest 15.10 i dostaje wiadomość że ekspres zostanie naprawiony, po prostu świetnie ekspres zakupiony 28 września dziś jest 15 październik a ja jeszcze kawy nie spróbowałem, a najlepsze jest to że kupiłem nowy a dostane naprawiony, na tym zakupie przygoda z tym sklepem sie kończy, do zakupu skusiła mnie najniższa cena, żałuje bo mogłem troche dopłacić i kupić w innym sklepie, kontakt z Neonet na poziomie zero nie odpowiadają na meile, nie polecam sklepu i już nigdy nie zrobie tam zakupów lepiej dopłacić troche wiecej i kupować tam gdzie nie olewają klijentów, towar kupiony jako nowy a otrzymam naprawiany, dziś jest 4 listopada a ja dalej nie moge uzyskać informacji co jest z moim urządzenie, może rzecznik praw konsumenta pomoże, nie polecam sklepu

Niestety odradzam wszystkim zakupy w Neonet. Nigdy w życiu nie spotkałam się z obsługą posprzedażową na tak żenujacym poziomie jak tutaj. Reklamowałam uszkodzoną lodówkę 3.09.2021, dzisiaj 20.10.2021 (!) dopiero miał przyjść serwisant. Zmuszona byłam kupić w między czasie nowa lodówkę.

Sklep kompletnie nie przestrzega prawa konsumenta. Rękojmia to u nich fikcja. Dopóki kupujesz jest super. Jeżeli zdarza się usterka- zostajesz z tym sam. Sklep umywa ręce. Żenada. NIE POLECAM!!!

Były problemy z ekipą montażową. Próba uzyskania konkretnych informacji kończy się fiaskiem. Konsultanci są obskurni i mają człowieka w 4-literach.

Obsługa reklamacji w tym sklepie woła o pomstę do nieba i łamie polskie prawo. PS4 PRO, które kupiłem, miało wadliwy dysk twardy - który wymieniono. Niestety, pad DualShock 4 również był wadliwy. Przez 5 miesięcy (SIC!!!) pad był na zmianę wysyłany do mnie po żałosnym serwisie, testowany przeze mnie i odsyłany z powrotem z tą samą wadą. Po 5 miesiącach skończyła się gwarancja - sklep stwierdził, że nie uzna kolejnej i nie interesuje go to, że od pół roku nie potrafił spełnić przewidzianego prawem obowiązku naprawy. Dodam, że polityką Sony jest wymiana pada na nowy (zawsze, przy każdym serwisie który nie dotyczy bardzo małych usterek typu zdarte gałki). Sklep jest na tyle żenujący, że wolał płacić za każdym razem po 150zł za serwis zamiast wysłać nowego pada. Przez te pół roku poznałem wszystkie osoby na infolinii reklamacyjnej oraz kierownika działu reklamacji, który w mailu osobiście odmówił mi reklamacji - mając świadomość, że łamie prawo. Tylko dlatego, że zszargałem sobie przez tych niedorajdów nerwy, nie chce mi się tego ciągnąć przez UOKiK, chociaż sprawa jest wygrana (czas gwarancji jest wydłużany o czas przeprowadzania serwisu przez sklep plus 3 miesiące - czyli o 9 miesięcy). Unikać jak ognia i pluć jak się spotka.